Kolejnym etapem prac był standardowy silnik 1200 posiadający 34 konie.
Ze względy iż nie znałem się nic na silnikach zleciłem tę pracę mechanikowi.
Silnik zostal oddany do Pana P. który w przeciągu 2 tygodni rozłożył silnik sprawdził powymienial zużyte podzespoły złożył i wstępnie wyrególował silnik.
Po odebraniu silnika i rozliczeniu się z Panem P. zabrałem się za wstawianie silnika do auta.
Na początku praca silnika brzmiała jak muzyka dla uszu niestety nie obyło się bez przygód ale o nich w kolejnym poście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz