Na stronie postaram się opowiedzieć o Volkswagenie.
Opiszę historię mojej przygody z "volkswagenem Garbusem". Garbus był moim pierwszym autem i nim pozostanie. Postaram się rownież opisać historię karmanna oraz fabryki volkswagena. VW to wieczna marka a model Garbusa czy Karmana na zawsze pozostanie na naszych drogach.
Opisze również historię zmian volkswagena garbusa jak i karmann ghia.





poniedziałek, 4 listopada 2013

Zaciski hamulcowe...

W końcu przyszedł czas na przegląd i regeneracje zacisków. 
Nie wyglądały tragicznie ale trzeba było odczyścić i powymieniać wszystkie gumki.
A oto efekt końcowy.


Zaciski już na aucie czekają jedynie na odpowietrzenie.

sobota, 20 lipca 2013

Kolejne zmiany....

Przyszedł czas na kolejne zmiany już od dawna planowane a mianowicie zrobienie troche luzu w komorze silnika. Dzieki wymianie obudowy wiatraka udało się uzyskać trochę więcej miejsca koło gaźników i w końcu nie opierają się o obudowę. 

Obudowa z czasem nabierze odpowiedniego koloru tymczasem pozostaje czarna.

Komora nie jest może zbyt czysta ale tak to teraz wygląda. W planach jest jeszcze budowa odmy ale jak to bywa wszystko w zależności od wolnego czasu a jest go niewiele.


piątek, 5 lipca 2013

środa, 3 lipca 2013

Nowy nabytek

W końcu przyszły nowe fotele do garba zamówione u Tyki.


Więc w końcu trzeba było wziąć się za ich montaż. Na początek zostały wymontowane stare fotele.


Następnie rozebrane ponieważ potrzebowałem szyn.


Kolejny etap to zbudowanie mocowań pod kubełki.


Potem to już tylko malowanie...


I montaż...



A to już gotowe fotele w aucie.



piątek, 21 czerwca 2013

Kolejne godziny za mną...

Po deszczach i znalezieniu przyczyny dostawania się wody do auta nadszedł czas na to by się z tym uporać i usunąć skutki. 




Na początek została wymieniona uszczelka przedniej szyby dzięki pomocy znajomego (19.06.2013) w tym samym dniu został wymieniony słupek od strony kierowcy bo niestety jemu się najbardziej oberwało.
Dzisiaj została zabezpieczona podłoga do końca. Zostały na wieczór spawy do zabezpieczenia.
Potem można składać wnętrze i cieszyć się z jazdy. Napewno będzie gotowy do soboty czyli światowego dnia garbusa...

sobota, 8 czerwca 2013

Hamulce, itp...

Przyszła i pora na poprawe hamowania.
Prace zaczeły się od wymiany pompy bo tylko taki był plan. Pompę jedno obwodową miała zastąpić dwu obwodowa. Oczywiście garbus strzelił focha i zażyczył sobie wymiany przewodów bo przy odkręcaniu przy pompie niestety dwa się urwały. Trzeba było więc odwiedzić sklep i kupić odpowiedniej długości przewody i zamontować.



Po wymianie wszystkich przewodów i pompy nadszedł czas na prace przy tylnym zawieszeniu. W końcu wziąłem się za założenie trapezu. Narazie wylądowała rozpurka główna, pozostałe czekają na zamontowanie dopiero po ogarnięciu skrzyni biegów. 


Kolejny etap to pozbycie się nagrzewnic. W ich miejsce wylądowały j-rurki. 


Silnik trochę obsyfiony ale to wina lewej półosi. Kolejne prace które czekają to właśnie wymontowanie skrzyni, zmiana poduszek pod skrzynia, wymiana belki skrzyni, wymiana noska skrzyni, zmiana półosi i prawdopodobnie wymiana pokrywy bocznej skrzyni. Czeka mnie więc wydarcie silnika.

No i oczywiście w dorodze są gifty od znajomego ale to wszystko w swoim czasie.

niedziela, 2 czerwca 2013

Sprzęgiełko drążka zmiany biegów....

W końcu przyszedł i czas na wymianę sprzęgiełka drążka zmiany biegów ze względu na duży luz i czasami problem z wrzuceniem biegu.

Wymiana poszła gładko i teraz zmiana biegów odbywa sie gładko i bez problemów.

Zastosowałem uretanowe sprzęgiełko które powinno wytrzymać dłużej od standardowego.

Zdjęcie już zamontowanego sprzęgiełka.


środa, 29 maja 2013

Koniec prac

Podłoga została już zabezpieczona ostateczna warstwa farby została położona wczoraj.
Ostatecznie podwozie dostało kolor zielony. Z czasem na podwoziu pojawi sie jeszcze baranek ale to po naprawie prawego płatu.

Kilka zdjęć z malowania:


Podłoga oczywiście dostała dwie warstwy niestety nie posiadam zdjęć z końcowego efektu.
Zdjęcia pokazują podłogę przed ostateczną warstwą. 

Jeśli ktoś chce doczepić się do śrub to wszystkie były wykręcane i malowane same główki.

niedziela, 26 maja 2013

Konserwację czas zacząć...

Była możliwość wjazdu na kanał więc prace znacznie szybciej poszły.
Włukno szklane zostało ściągnięte z podwozia, przy okazji odkręcone wszystkie śruby o dziwo szły gładko za wyjątkiem 4 na początku progów (miejsce na łączeniu samolotu i podłogi, dwie śruby obok siebie).

Następnie podłoga została odczyszczona i okazało sie że prawa strona właśnie koło samolotu będzie do zrobienia. Z czasem trzeba będzie to ogarnąć. Pozostała część podłogi po 6 latach nieźle się trzyma.

Oczywiście podłoga została już podwujnie pomalowana podkładem, w tygodniu przyjdzie czas na kolejna warstwe tym razem już baze. Zobaczymy jak to jest z tymi farbami okrętowymi i ile wytrzymają.

Zastanawiam się tylko czy jeszcze czymś to zabezpieczać czy pozostawić samą farbę na wierzchu.

Kilka zdjęć już zapodkładowanej podłogi.


I ta nieszczęsna prawa strona.


sobota, 18 maja 2013

Konserwacja podwozia...

Nadszedł czas by od remontu w 2007 roku zaglądnąć co dzieje się z podłogą. Po rozmowach z kilkoma osobami dowiedziałem się że włukno szklane z żywicą nie jest najlepszą metodą na zabezpieczenie podwozia... 

Padła decyzja na pozbycie się włukna szklanego z podwozia...
Prace pomału ruszyły narazie na parkingu ale już są plany i możliwości wjazdu na kanał więc prace pójdą znacznie szybciej niż na parkingu...

Teraz tylko decyzja czym zabezpieczyć po odczyszczeniu...

piątek, 3 maja 2013

Powrót od lakiernika ;)

Wczoraj wieczorem w końcu powrócił do mnie zielony od lakiernika. Bardzo ładnie to zrobił i przy okazji poprawił moje niedociągnięcia lakiernicze wokół przedniej szyby. Zielony nawet nieźle się prezentuje mimo że jeszcze nieumyty. Może jutro się uda :)

Tak wygląda poprawione podszybie. Miejmy nadzieje że już nie pęknie.





wtorek, 23 kwietnia 2013

Oznaczenia silników...

Ze względu na to że nic sie narazie nie dzieje przy moim zielonym pokusiłem się o przedstawienie oznaczeń silników w poszczególnych latach.


W samochodach VW na przestrzeni wielu lat montowano różne silniki, które wyglądem zewnętrzynm niewiele się od siebie różniły. Niżej przedstawę kody, które umozliwiają identyfikację silnika, czyli lata w których dany silnik był produkowany, pojemność oraz moc.

Nr silników znajdziemy :

Numer silników 24KM i 30KM na podstawie prądnicy

Numer silników 34KM i 50KM wybity na bloku pod podstawą alternatora

Numer silników 45KM i 54KM Type3 jest na górnej części bloku



Kod Pojemność Typ Moc Produkcja Uwagi

4 1200 Single port 30KM 8/59 > 7/60
5 1200 Single port 30KM 8/60 > 7/61
6 1200 Single port 30KM 8/61 > 7/62
7 1200 Single port 30KM 8/62 > 7/63
8 1200 Single port 30KM 8/63 > 7/64
9 1200 Single port 30KM 8/64 > 7/65
A 1200 Single port 30KM > 7/65
B 1600 Single port 47KM 8/68 > 7/70 USA
B5 1600 Single port 57KM 8/70 > 7/70
C 1600 Single port 8/67 > 7/70
D 1200 Single port 34KM 8/65 >
E 1300 Single port Low comp 37KM 8/67 > 7/70 Export
F 1300 Single port 40KM 8/65 > 7/70
H 1500 Single port 44KM 8/66 > 7/70
K 1500 Single port 45KM 8/65 > 10/73
L 1500 Single port Low comp 40KM 8/67 > 7/70 Export
M 1500 Single port 8/65 > 7/73
N 1500 Single port 8/65 > 7/73
O 1500 Single port 44KM 8/65 > 7/64
P 1600 Single port 8/65 > 7/75
R 1500 Single port 1500S 8/63 > 7/65
T 1600 Single port 54KM 8/65 > 7/73
U 1600 Single port INJECTION 54KM 8/65 >
V 1700 Dual port Carb 68KM 8/68 > 7/69
W 1700 Dual port INJECTION 80KM 8/69 > 7/73
X 1600 Single port INJECTION 8/65 >
Z 1700 Dual port Carb. 68KM 8/69 > 7/73
UO 1600 8/67 > 7/73
AB 1300 Twin port 44KM 8/70 > 7/73
AC 1300 Twin port Low comp 40KM 8/70 > 7/72 Export
AD 1600 Twin port 50KM 8/70 > 7/73 Export
AE 1600 Twin port 47KM 8/70 > 7/71 USA
AF 1600 Twin port Low comp 46KM 8/70 > 1/80 Export
AG 1600 Twin port Thing 44KM 8/70 > 1/80 Export
AH 1600 Twin port 47KM 8/71 > 1/76 USA
AJ 1600 Twin port INJECTION 50KM 8/74 > 12/80 USA Japonia
AK 1600 Twin port 50KM 8/72 > 7/73 tylko USA
AL 1600 Twin port Thing 48KM 3/73 > 7/79
AN 1800 Twin port Type 4 85KM 8/73 > 7/74
AP 1800 Twin port Type 4 68KM 1973 > 1974
AR 1300 Twin port Alternator 44KM 8/73 > 7/75
AS 1600 Twin port Alternator 50KM 8/73 > 7/80
AT 1800 Twin port Type 4 75KM 8/73 > 7/74
AW 1800 Type 4 Carbs 8/74 >
CB 1700 Type 4 Manual 1972 > 1973
CD 1700 Type 4 not UK
CE 1700 Type 4
CJ 2000 Type 4 Carbs 70KM 8/75 >
CV 2000 Type 4 Carbs 70KM 8/79 > 7/83
EA 1700 Type 4 Injection 80KM 8/71 > 7/74
EB 1700 Type 4 Injection 72KM 8/72 Kalifornia
EC 1800 Type 4 Injection 76KM 8/73 > Kalifornia
ED 1800 Type 4 Injection 8/74 >
GA 2000 Type 4 Injection 8/72 > 7/74
GB 2000 Type 4 Injection 100KM
GD 2000 Type 4 Injection 70KM 8/75 > 7/79
GE 2000 Type 4 Injection 70KM 8/75 >
VO 2000 Type 4 Injection Europa


Jeśli gdzieś wkradł się błąd to wybaczcie będe w miarę ich wyłapywania poprawiał

niedziela, 21 kwietnia 2013

Pierwsze wietrzenie

Dziś ładna pogoda więc garb się trochę opala ;) przewietrzyłem go troszke ;) po zimie a wieczorkiem wędruje do blacharza by zrobił podszybie bo niestety ruda go zjada dość mocno.

wtorek, 9 kwietnia 2013

Nowe szybki ;)

W końcu nadeszła chwila kiedy garbus dostał uchylne boczne tylne szybki.
Namęczyłem się trochę by wyciągnąć stare szyby z twardych uszczelek po zimie ale w końcu się udało. Później pozostało wywiercić po 8 dziurek na każdą z szybek wkręcić śrubki i gotwe ;)
Można teraz w upalne dni spokojnie jeździć ;)

Trochę bałagan za oknem, ale to tylko tymczasowe ;) nie przestraszcie się ;)

Było ciepło więc coś sie ruszyło...

Wczoraj mieliśmy piękną wiosenną pogodę czego nie można powiedzieć o dniu dzisiejszym, więc wziąłem sie za kilka prac przy aucie ale i tak na wszystko nie starczyło czasu.
Zacząłem od zabezpieczania błotników i czekanie aż troche przeschną. W międzyczasie wyciągnięta została boczna szyba (przygotowania do wstawienia uchylnych szyb).
Po przeschnięciu błotników zająłem się ich montażem i o dziwo nie było z nimi większych problemów.
Kolejny etap to montaż reflektorów, przeniesienie kabli do kierunków w wiązkę idącą do reflektora.

A tak wyglądają obecne zmiany.

wtorek, 26 marca 2013

Światła

Jak już wiadomo garbus na obecny sezon troche zmieni wygląd co za tym idzie światła po długich namysłach zostały sprzedane. Poszły w ręce znajomego. Tak więc vw garbus nie będzie już rozpoznawany po światłach ale napewno znajdzie się coś charakterystycznego w nowym wyglądzie.

Tak więc stary wygląd odchodzi w zapomnienie.

sobota, 23 marca 2013

Kolejne prace

Było kilka ciepłych dni więc udało sie coś porobić przy zielonym a dokładniej sprawdzić co to będzie z prawą stroną podszybia. Po odczyszczeniu ukazała sie mała dziurka wiec postanowiłem że naprawę tego elementu oddam w dobre ręce.

Narazie musze jeszcze poczekać aż zrobi się cieplej ponieważ element jest już odsłonięty.
Czekam więc na słoneczne dni które przegonią zime i całą pozostałość po niej.

A w międzyczasie może uda się pomalować błotniki.

poniedziałek, 11 marca 2013

Praca, praca, praca

Mimo braku czasu zrobiłem mały kroczek do przodu przy aucie. Błotniki zostały jedynie wyklepane gdzie była potrzeba.
Ale pójdą pewnie na sprzedaż w ich miejsce pójdą błotniki pod leżącą lampę oraz czekam na pas tylny, który nie wiadomo kiedy będzie wiec trezba będzie coś wykombinować by klape silnika zmienić.

No i trapez nabrał w końcu kolorów.


środa, 20 lutego 2013

Kolejne części

Tym razem dotarły do mnie kolorynki i uszczelki wydechu za który w końcu trzeba będzie się wziąść by go uszczelnić ale to wszystko przy okazji montowania j-rurek zamiast nagrzewnic. W paczce znalazła sie też antena do radia.
Pozostało teraz zrobić do końca błotniki i na wiosne przyprowadzić garba bliżej domu.

piątek, 15 lutego 2013

Pierwsze prace w tym roku

Dzisiaj dzięki udanej pogodzie i chwili wolnego czasu dzięki żonce która przypilnowała małą udało mi sie pomalować błotniki podkładem reaktywnym. Kolejny etap pracy nad nimi to delikatne prostowanie i szpachlowanie...
Potem pozostanie położenie lakieru ;)

sobota, 9 lutego 2013

Kolejne gifty do garba

No i kolejny dzień przesyłek. Tym razem do domu dotarły kierunki hella na błotniki i lusterka w których trzeba wymienić szkła, kolejną paczką były j-rurki które trzeba będzie wstawić zamiast nagrzewnic.

Z piaskownia wróciły błotniki i jak widać są w dobrym stanie. Lewy ma jedynie pęknięcie na rancie ale najważniejsze miejsca czyli gniazda reflektorów są zdrowe i do okoła nie wypadły żadne dziury.

Z malowania również wróciły koła. Wcześniej były rzucone tylko sprejem by zobaczyć jak to się będzie prezentowało teraz jest już pomalowane proszkowo.


Odebrałem też nos come ponieważ mój jest trochę uszkodzony ale na wymianę poczeka pewnie do następnej zimy.

piątek, 8 lutego 2013

Trapez Bug Pack

No i wczoraj w końcu przyszedł od dawna wyczekiwany trapez tylnego zawieszenia. Upolowany po bardzo okazyjnej cenie na dodatek nowy ;)

W miare możliwości trzeba go tylko odpowiednio przygotować. Zmienić kolor, zamontować i można śmiało śmigać.
Zdjęciami z prac napewno się tutaj pochwalę.